Protokół nr V/2011
z sesji Rady Gminy Wałcz odbytej w dniu 24 lutego 2011 r.
Sesja odbyła się w sali narad Urzędu Gminy w Wałczu ul. Dąbrowskiego 8 i trwała w godzinach od 15,oo do 17,55
Obrady prowadził Przewodniczący Rady Gminy – Dariusz Szałowiński.
Protokółowała – Lucyna Brożek inspektor ds. obsługi rady gminy.
W posiedzeniu udział wzięli :
-Panie i Panowie radni - według załączonej listy obecności (załącznik nr 1 do
niniejszego protokołu),
-Wójtowie Gminy wraz podległymi pracownikami Urzędu - według załączonej listy
obecności (załącznik nr 2 do niniejszego protokołu) ,
-radny Rady Powiatu Jan Matuszewski,
-przedstawicielki KGW w Lubnie,
-przedstawiciele mediów.
Pkt.1.Sprawy organizacyjne :
a) otwarcie sesji i stwierdzenie quorum ,
Otwierając obrady Przewodniczący Rady Gminy przywitał wszystkich radnych , władze gminy, radnego Rady Powiatu Jana Matuszewskiego oraz pozostałe osoby obecne na sali.
Następnie stwierdził że na sali obecnych jest 14 radnych , co przy 15 osobowym składzie Rady stanowi quorum do prowadzenia prawomocnych obrad i podejmowania uchwał.
Nieobecny radny – Florian Guzowski (radny przybył na salę w trakcie trwania sesji).
b) przyjęcie porządku obrad ,
Przewodniczący Rady Gminy zaproponował wprowadzenie zmian w punkcie 6 porządku obrad poprzez :
-wykreślenie projektu uchwały w sprawie zmiany wieloletniej prognozy finansowej,
-dopisanie projektu uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej gminie Człopa.
Zaproponowane zmiany w głosowaniu jawnym zostały przyjęte jednogłośnie.
Przewodniczący zapytał czy są jakieś inne uwagi lub wnioski do porządku obrad ?
Radny Witold Rup powiedział, że obecność na dzisiejszej sesji przedstawicielek Koła Gospodyń Wiejskich w Lubnie jest związana z wnioskiem złożonym do Rady Gminy w sprawie remontu salki katechetycznej na potrzeby koła. W związku z powyższym zgłasza wniosek o wprowadzenie do porządku obrad sesji punktu dotyczącego omówienia wniosku KGW Lubno .
Przewodniczący Rady Gminy poddał powyższy wniosek pod głosowanie. Wniosek został przyjęty jednogłośnie.
Następnie Przewodniczący Rady Gminy poddał pod głosowanie porządek obrad wraz z przyjętymi poprawkami w następującym brzmieniu:
1.Sprawy organizacyjne :
a) otwarcie sesji i stwierdzenie quorum,
b) zatwierdzenie porządku obrad,
c) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.
2.Omówienie wniosku KGW Lubno w sprawie remontu salki katechetycznej przy plebanii
w Lubnie.
3.Wnioski i zapytania radnych.
4.Sprawozdanie z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałczu za rok
2010.
5.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami.
6.Analiza wykorzystania funduszy sołeckich za rok 2010.
7. Podjęcie uchwał:
1) w sprawie zasad udzielania dotacji celowej z budżetu Gminy Wałcz na finansowanie i
dofinansowanie kosztów budowy przydomowej oczyszczalni ścieków,
2) w sprawie trybu i sposobu powoływania i odwoływania członków Gminnego Zespołu
Interdyscyplinarnego w Gminie Wałcz oraz szczegółowych warunków jego
funkcjonowania,
3) w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2011,
4) w sprawie udzielenia pomocy finansowej Gminie Człopa.
8. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.
9. Zakończenie sesji.
Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie . Głosowało 14 radnych.
c) przyjęcie protokołu z poprzedniej sesji.
Przewodniczący Rady Gminy stwierdził, że protokół z poprzedniej sesji jest wyłożony do wglądu na sali i był dostępny w biurze Rady Gminy. Zapytał czy są uwagi do treści protokołu. Uwag nie zgłoszono. Protokoły z IV sesji Rady Gminy w Wałczu odbytej w dniu 27 stycznia 2011r. został przyjęty jednogłośnie bez odczytywania. Głosowało 14 radnych.
Pkt.2.Omówienie wniosku KGW Lubno w sprawie remontu salki katechetycznej
przy plebanii w Lubnie.
Przewodniczący Rady Gminy przeczytał treść pisma skierowanego przez KGW Lubno do Rady Gminy Wałcz. W/w pismo stanowi załącznik nr 3 do niniejszego protokołu.
Następnie Przewodniczący obrad otworzył dyskusję.
Wójt Gminy Piotr Świderski powiedział, że z parafią Lubno gmina współpracuje od wielu lat i parafia ta nie raz już korzystała z pomocy gminy. Kiedy w ubiegłym roku KGW zaczęło się tworzyć, ksiądz z Lubna zwrócił się do gminy z propozycją pomocy w postaci udostępnienia salki katechetycznej na potrzeby kobiet . Na początku wydawało się , że to pomieszczenie będzie można przygotować systemem gospodarczym . Jednak po bardziej dokładnych oględzinach salki wzięliśmy fachowca żeby określił zakres i koszt niezbędnych do wykonania robót. Projektant stwierdził jednoznacznie, że chcąc to przerobić pod potrzeby koła i tak jak sobie życzy ksiądz proboszcz trzeba wydać prawie 70 tys. zł. i to bez wyposażenia. Wcześniej kiedy jeszcze była w Kołatniku grupa remontowa to pomagaliśmy systemem gospodarczym np. przy przygotowaniu pomieszczeń na gabinet lekarski . Natomiast dziś tej grupy już nie ma i dziś na taki duży wydatek inwestycyjny w nie swoje pomieszczenia jako Wójt nie mogę się zgodzić. Zresztą nie ma możliwości prawnych na tego typu wydatek. Wraz z wyposażeniem cała inwestycja będzie kosztowała około 100 tys. zł. Kiedy taka kwota padła wspólnie z radnym podjęliśmy rozmowy z Panią Dyrektor Gimnazjum z Lubna i znaleźliśmy pomieszczenie w szkole , które może być przeznaczone na działalność KGW w Lubnie. Jest to bardzo ładne pomieszczenie naprzeciwko świetlicy , gdzie nie trzeba wielkich modernizacji. Na dzień dzisiejszy taka jest nasza propozycja. Ostateczna decyzja leży oczywiście w gestii Rady Gminy i jeżeli Rada zaakceptuje wydatek rzędu 70-100 tys. zł. na pomieszczenie nie będące własnością gminy to będziemy to realizować, jednak będzie to niezgodne z prawem. Trzeba tu dodać , że tego zadania nie ma w budżecie na rok 2011 i chcąc wydać taką kwotę trzeba wskazać skąd , czyli z jakiego działu te pieniądze zabrać. Jeżeli ksiądz we własnym zakresie wyremontuje tą salkę to gmina może dać wyposażenie , bo sprzęt zawsze można zabrać i przenieść w inne miejsce . Gdyby to była mniejsza kwota rzędu 10 tys. zł. moglibyśmy rozmawiać o jakiejś pomocy w postaci materiałów budowlanych , jednak przy tak dużej sumie nie ma o tym mowy.
Szulc Agnieszka przedstawicielka KGW w Lubnie powiedziała, że pomieszczenia w szkole są małe i za ciasne , ponadto potrzebne są tam zezwolenia na wchodzenie do kuchni, a pomieszczenia są tak rozłożone , że trzeba daleko chodzić. Poza tym w szkole kobiety czułyby się tylko gośćmi, bo ograniczałby je monitoring i inne rzeczy pewnie też. Pani Dyrektor też ma na pewno jakieś plany odnoście tych pomieszczeń. Natomiast w salce przy plebanii jest nie tylko więcej miejsca, ale i więcej swobody, dlatego uważamy , że jest to najlepsze rozwiązanie. Nie tylko gmina wykłada pieniądze , bo ksiądz również chce się dołożyć , a członkinie Koła są również otwarte i skłonne do pomocy. Nie wiemy jak Pan Wójt widzi ten remont, ale wydaje się, że ta kwota jest bardzo duża i mocno zawyżona, a nawet gdyby, to całej kwoty nie trzeba wydawać w tym roku . Można byłoby rozłożyć to w czasie i robić powoli.
Przewodniczący Rady Gminy zwracając się do Pani Skarbnik zapytał jak wygląda sprawa finansowania czegoś co nie jest własnością gminy ?
Skarbnik Gminy Sylwia Siemko odpowiedziała, że od tego roku każda zmiana dotycząca wydatków inwestycyjnych wymaga zmiany uchwały o wieloletniej prognozie finansowej i podlega opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej. Nie ma takiej prawnej możliwości aby RIO zgodziła się na wydawanie publicznych pieniędzy na remont nie swojego obiektu . Poza tym każda kwota wydawana na inwestycje o wartości powyżej 14 tys. EURO wymaga przeprowadzenia procedur przetargowych zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych i nie ma podstaw prawnych aby gmina przeprowadziła ogłosiła i przeprowadziła przetarg na inwestycję na nie swoim obiekcie.
Przewodniczący Rady Gminy zapytał Wójta Gminy jak jest z tą wyceną , o której wcześniej była mowa. Kto ją robił ?
Wójt Gminy odpowiedział, że kiedy ksiądz zgłosił propozycję gmina wynajęła inspektora nadzoru budowlanego, który zrobił kosztorys . Gdyby miało dojść do realizacji tego zadania to nie będzie to na zasadzie, że ktoś da jedną cegłę , a ktoś inny będzie murował. Dziś żeby lokal spełniał wymogi wszystko musi być zrobione zgodnie ze sztuką budowlaną. Dlatego trzeba zacząć od określenia zakresu robót i kosztorysu, zresztą kopię tego dokumentu ma również ksiądz z Lubna. W kosztorysie jest kwota prawie 70 tys. zł. a to przekracza wartość 14 tys. EURO. Ten kosztorys dotyczy tylko prac budowlanych , a chcąc tam działać trzeba dodatkowo pomieszczenie wyposażyć , a to będzie dalsze 30 tys. zł. Tak to przedstawiają fachowcy. Jeżeli w KGW Lubno jest około 20 członkiń to pomieszczenie w szkole taką grupę swobodnie pomieści. Natomiast Pani Dyrektor nie może zabronić im działalności w budynku szkolnym , bo obiekt ten służyć ma całemu społeczeństwu , a nie tylko dzieciom. Monitoring na pewno nie jest przeszkodą, bo kiedy sportowcy korzystają z sali gimnastycznej zawsze ktoś przychodzi otwiera i zamyka szkołę . Szkoła jest dla ludzi i tu nie będzie żadnych przeszkód. Jeżeli w tym pomieszczeniu szkolnym trzeba coś zmodernizować to mamy podstawy prawne aby wydać pieniądze z budżetu ponieważ jest to nasz obiekt. Bardzo ważne jest jednak to , że chcąc przygotowywać potrawy każda z pań musi mieć aktualne badania lekarskie, a członkinie koła są też pracownicami szkoły i one na pewno mają badania. Podsumowując temat jeszcze raz podkreślam, że budżet konstruuje Rada Gminy i to ona podejmuje ostateczną decyzję , ale musi zadawać sobie sprawę jakie w tym temacie są przepisy prawa, które na taki wydatek nie pozwalają.
Skarbnik Gminy powiedziała, że jeżeli Rada Gminy będzie chciała zadecydować o inwestowaniu w tym budynku to, ponieważ nie ma w budżecie takiego wydatku i nie ma też możliwości zwiększenia deficytu, będzie musiała wskazać skąd te pieniądze zabrać . Wtedy Rada musi podjąć dwie decyzje , o inwestowaniu tutaj i o zabraniu środków z innego zaplanowanego w budżecie zadania.
Szulc Agnieszka przedstawicielka KGW powiedziała, że przyszły dziś prosić w imieniu koła gospodyń o pomoc i każda forma pomocy będzie przez kobiety przyjęta.
Radna Teresa Tunkiewicz powiedziała, że takie problemy lokalowe ma nie tylko koło z Lubna , bo podobna sytuacja jest też w Witankowie. KGW i TPD w Witankowie w poprzedniej kadencji zwracało się z prośbą do biskupa w Koszalinie o udostępnienie salki katechetycznej , która od wielu lat jest niewykorzystywana. Tej salki nie dostaliśmy i już z niej zrezygnowaliśmy , bo to by były za duże koszty. Na dzień dzisiejszy korzystamy ze szkoły i póki co jakoś dogadujemy się z dyrektorem , choć trzeba przyznać , że niekiedy ten dostęp jest utrudniony. Gdyby było oddzielne wejście to byłaby wówczas większa swoboda. Tak więc tego typu problemy występują też w innych wsiach i trzeba sobie jakoś radzić.
Radna Agnieszka Cybulska zapytała od kiedy działa KGW w Lubnie i jakie do tej pory działania podejmowało, jakie ma sukcesy ?
Szulc Agnieszka przedstawicielka KGW odpowiedziała, że Koło działa od 21 października 2010r. i wystąpiło ze swoim stoiskiem gastronomicznym na Festiwalu Smaków w Kołatniku , gdzie odniosło sukces otrzymując wyróżnienie . Jedna z mieszkanek zawiązała scholę i w czasie świąt dzieci występowały z kolędami. Ponadto jedna z członkiń Koła jest emerytowana nauczycielką i prowadzi różne zajęcia z dziećmi. Mamy nadzieję , że tego zapału wystarczy na długo , ale na początku jest ciężko dlatego każda pomoc i wsparcie będzie mile widziane.
Skarbnik Gminy zwróciła uwagę na to, że koła gospodyń wiejskich korzystają nie tylko z pomocy gminy w postaci pomieszczeń , ale nie ponoszą także żadnych opłat za media takie jak : energia elektryczna, woda, ścieki, śmieci. Gdyby Koło z Lubna miało siedzibę w szkole również tych opłat by nie ponosiło.
Szulc Agnieszka przedstawicielka KGW powiedziała, że dotychczas te wszystkie opłaty ponosił ksiądz proboszcz z Lubna.
Radny Biernat Tadeusz powiedział, że mieszkańcy jego wsi zbierają składki po 10 zł i za te wspólne pieniądze została wyremontowana salka parafialna , gdzie odbywają się różne spotkania i ksiądz nikomu nie zabrania korzystania z tego pomieszczenia.
Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że rozumie sprzeciw Wójta odnośnie inwestowania w nie swoje miejsce , ale może gdybyście Panie poprosiły o materiały to mieszkańcy sami by ten lokal wyremontowali ? Poza tym są różne inne źródła , z których można pozyskiwać środki np. w Fundacji Wspomagania Wsi jest konkurs pt. „Świetlica – moje miejsce” i tam można uzyskać środki właśnie na remont świetlicy i tu beneficjentem może być nawet parafia.
Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że na dzień dzisiejszy Rada Gminy nie udzieli Paniom żadnej odpowiedzi , ale po przedyskutowaniu tematu na komisjach i po następnej sesji na pewno Rada zajmie ostateczne stanowisko. Na pewno sprawą tą zajmie się Komisja Oświaty (…) i w porozumieniu z gospodyniami z Lubna i Dyrektorem Gimnazjum wyda swoją opinię.
Wójt Gminy zwrócił uwagę, że do takich programów wniosek może składać tylko właściciel danego obiektu a nie KGW , które nie ma osobowości prawnej. Bardzo wątpliwa jest też kwestia, że w Lubnie znajdą się fachowcy , którzy będą w stanie zrobić remont w sposób prawidłowy zgody ze sztuką budowlaną.
Radny Jan Kurowski zapytał ile razy kobiety spotykają się i czy ksiądz jest gotowy sponsorować Koło, gdyby działało w salce katechetycznej ? Radni na pewno są skłonni pomóc np. w wyposażeniu salki , ale musi być jakaś aktywność z Waszej strony, więc nie oczekujcie wszystkiego od gminy.
Szulc Agnieszka przedstawicielka KGW poinformowała, że dotychczas członkinie Koła spotykały się średnio raz w tygodniu. Dodała, że w Kole są także zbierane składki członkowskie , a ksiądz także pomaga i szuka sponsorów. Gdyby gmina dała materiał to część remontu możemy zrobić we własnym zakresie .
Wójt Gminy powiedział, że w tej kwocie 70 tys. zł. koszty materiałów zajmują około 50 % , a więc jeśli mamy dać 40 tys. zł. na materiały to też jest zbyt poważna kwota. Ponadto w Lubnie nie ma takich fachowców , którzy by ten remont zrobili , bo tam są poważne prace do wykonania.
Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że na chwilę obecną zamyka dyskusję w tym temacie, a KGW otrzyma odpowiedź na piśmie . Czy będzie ona satysfakcjonująca czy nie trudno w tej chwili powiedzieć, to będzie zależało od całej Rady Gminy. Dziękując Paniom za przybycie Przewodniczący powiedział, że praca społeczna jest zawsze mile widziana i nikt nie chce rzucać kobietom kłód pod nogi . Dyskusja dotyczy tego jak znaleźć wyjście z tej sytuacji, żeby obie strony były zadowolone. Dopóki się ta sprawa nie wyjaśni Koło powinno skorzystać z oferty szkoły aby zobaczyć jak to będzie funkcjonowało , a w między czasie można załatwiać resztę.
Wójt Gminy powiedział, że nawet gdybyśmy zaczęli coś robić w tej salce to ten rok jest już stracony , natomiast w szkole można przygotować pomieszczenie znacznie szybciej. Jeżeli jednak już na starcie Panie mówią „nie” to trudno, ale wtedy my też jesteśmy zwolnieni z lokowania dodatkowych środków w to drugie rozwiązanie. Do 15 marca br. KGW ma czas na odpowiedź czy z oferty gminy skorzysta czy nie.
Na tym punkt 2 sesji został zamknięty. Członkinie KGW Lubno opuściły salę narad.
Pkt.3.Wnioski i zapytania radnych.
Radna Bogusława Wojdyła zwróciła się z prośbą do Wójta Gminy żeby wystąpić do Starosty Wałeckiego z pismem w sprawie drogi Lubno-Rudki, bo tam za wszelką cenę trzeba coś zrobić. Odcinek od Kolna skrzyżowania do Boguszyna jest już w stanie tragicznym , a jest dopiero luty. Może wspólnymi siłami coś udałoby się zrobić na tym odcinku ?
Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że ostatnio Wójt mówił, o jakimś spotkaniu na temat przebudowy drogi nr 163 i budowy chodnika w Kłębowcu i Golcach. Proszę o informację na ten temat ? Drugie pytanie jest takie : czy Pan Wójt czytał artykuł na temat sprzedaży ruin pałacu w Kłębowcu ?
Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że jeżeli Pan Wójt będzie się zwracał do Powiatu w sprawie drogi do Boguszyna to prosi o zgłoszenie też sprawy mostku na rzece za Zdbicami. Tam było kilka kolizji , bo nie ma barierek , a na łuku droga nie jest posypana i kilku kierowców już wylądowało w lesie, a ostatnio doszło tam nawet do wypadku śmiertelnego.
Radny Marian Leśniak poinformował, że po zakończeniu roku szkolnego czyli od 30.06. do 31.08. do miejscowości Wiesiółka nie kursuje żaden autobus . Do najbliższego przystanku ludzie z tej wsi muszą dojść 4 km. Dla ludzi starszych , którzy mają małe renty wyjazd do marketów w Wałczu , żeby zrobić tańsze zakupy, jest rzeczą bardzo ważną. Dlatego jest prośba żeby coś tym ludziom pomóc.
Radny Adrian Szatkowski zapytał czy Firma Bet-Pol zebrała już pełną dokumentację do odbioru sali gimnastycznej w Karsiborze ?
Odpowiedzi na zgłoszone pytania Wójt Gminy udzielił w punkcie 8 sesji.
Pkt. 4.Sprawozdanie z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałczu za rok 2010.
Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że sprawozdanie z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wałczu za rok 2010 wszyscy radni otrzymali wcześniej i mogli się z nim zapoznać. Zapytał czy ktoś chce zabrać głos w tym temacie ? Sprawozdanie stanowi załącznik nr 4 do niniejszego protokołu.
Kierownik GOPS Krystyna Marchwiak powiedziała, że w sprawozdaniu nie było ujęte wszystko na temat działalności w ramach ustawy o narkomanii. Już po przygotowaniu sprawozdania GOPS otrzymał trzy certyfikaty uprawniające do prowadzenia działań w terenie w zakresie przeciwdziałania narkomanii . Tych certyfikatów nie mają pracownicy ośrodka tylko trzy osoby z terenu gminy. Jeśli więc będą problemy w jakichś miejscowościach czy podejrzenia , że w którejś rodzinie są narkotyki, te osoby będą dojeżdżały do tych rodzin. To taka krótka informacja dodatkowa , a jeśli są pytania do całego sprawozdania to proszę zgłaszać .
Przewodniczący Rady Gminy zapytał kto „przerzucił” te 17 ton żywności , która przeszła przez GOPS w roku ubiegłym ?
Kierownik GOPS odpowiedziała, że Ośrodek jakoś sobie radzi. Po prostu wszystko robią pracownice socjalne łącznie z panią z obsługi zatrudnioną na stanowisku sprzątaczki.
Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że w dziale piątym dotyczącym dożywiania dzieci jest podana szacunkowa liczba dzieci wymagających dożywiania, a nie objętych programem. O co tu chodzi i skąd są te dane ?
Kierownik GOPS odpowiedziała, że w tej pozycji są ujęte dzieci , które choć się kwalifikują nie chcą jeść posiłków w szkole. Rodzice tych dzieci twierdzą, że nie ma takiej potrzeby, albo że dzieci nie chcą jeść bo nie są głodne lub że obiady są niesmaczne. Nikogo nie można przymusić i takie są dane szacunkowe Ośrodka , że grupa tych dzieci li8czy 26 osób.
Więcej pytań nie zgłoszono . Przewodniczący Rady Gminy podziękował Pani Kierownik GOPS i na tym zamknął punkt 5 posiedzenia.
Salę opuściła radna Agnieszka Cybulska . Stan radnych 13.
Pkt. 5.Informacja Wójta Gminy z pracy w okresie między sesjami.
W informacji Wójt Gminy omówił następujące tematy:
* Z prognoz otrzymywanych z Ministerstwa Finansów, z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz z Urzędu Marszałkowskiego wynika, że zdobywanie pieniędzy w tym roku będzie bardzo trudne. Natomiast oczekiwanie na zwrot dotacji na zadania z ubiegłego roku opóźni się minimum o pół roku z tego względu , że bardzo zaostrzone są procedury.
* Jesteśmy po analizie naszej substancji mieszkaniowej, ponieważ lawinowo wpływają podania o mieszkania. Poważny problem jest w płatnościach z tytuły czynszu najmu i tu przymierzamy się do rotacji lokatorów. Chodzi o to , żeby tych którzy nie płacą, a mają duże lokale przenosić na mniejsze mieszkania i w ten sposób stworzyć większe możliwości jeżeli chodzi o maksymalne wykorzystanie powierzchni mieszkalnych. W tym roku dojdzie do sytuacji, że do samotnych mężczyzn będziemy dokwaterowywać inne osoby samotne , tak żeby mieszkali po dwóch w jednym pokoju . Na to nam pozwala prawo, a przy tak lawinowym wyrzucaniu członków rodzin np. ojców czy synów nadużywających alkoholu, nie będziemy w stanie zabezpieczyć dla nich lokali zastępczych. Będą to trudne sprawy ale nie mamy innego wyjścia .
* Niepokojące są sygnały, że niektóre subwencje przyznawane gminie będą obniżane. Dziś dostaliśmy informację, że Gmina Wałcz ma zmniejszoną subwencję oświatową prawie o 120 tys. zł. Dlatego będziemy analizować budżety szkół w przeliczeniu na jednego ucznia i będziemy budżety zaplanowane na rok 2011 obniżać, bo nie chcemy tych 120 tys. zł. zabierać z innych działów .
* Zaczyna się robić poważny problem jeżeli chodzi o współpracę z Powiatowym Urzędem Pracy. Urzędom pracy obcięto znaczną ilość środków na aktywność zawodową i już teraz wszystkie staże półroczne są obcięte do 3 miesięcy. Nie dostaniemy też takiej ilości stażystów o jaką wnioskowaliśmy. Także roboty publiczne w 50 % będą teraz finansowane przez gminę , a więc tym samym będziemy musieli ograniczyć liczbę zatrudnianych bezrobotnych ze względu na oszczędności. Dlatego w tym roku planujemy zatrudnić nie więcej jak 10 osób w ramach robót publicznych i nie dłużej jak na 5 miesięcy. Ograniczymy też radykalnie prace społecznie użyteczne nadzorowane przez sołtysów i w 100 % będą to osoby nowe , a nie te które pracowały w roku ubiegłym, ale przede wszystkim takie, które naprawdę chcą pracować.
* Analizujemy planowane inwestycje. Na dzień dzisiejszy mamy nieciekawe wyniki na oczyszczalniach ścieków na stronie południowej gminy i dlatego będziemy musieli robić zwrot w innym kierunku żeby ratować się przed karami za zanieczyszczanie środowiska naturalnego. W najbliższym czasie spotkamy się z ekspertami żeby wspólnie ocenić , które oczyszczalnie są najbardziej uciążliwe i które mogą spowodować naliczanie kar. Wyniki tych analiz przedstawimy Państwu na posiedzeniach komisji .
* Od roku 2012 wchodzi tzw. „podatek śmieciowy” i musimy się do tego poważnie przymierzyć, ponieważ wszystkie prognozy mówią, że w III a najpóźniej w IV kwartale roku będziemy musieli już ogłosić przetarg i wybrać jedną firmę, która będzie kompleksowo wywoziła śmieci z gminy. Natomiast zadaniem Rady Gminy będzie uchwalenie tego „podatku śmieciowego” , który będzie naliczany od osoby i płacony przez wszystkich mieszkańców tak jak się płaci podatek rolny czy od nieruchomości.
* Analizujemy też sprawę wody i ścieków ponieważ na dzień dzisiejszy sytuacja nie jest zbyt optymistyczna . Wszędzie koszty rosną i dlatego musimy się przymierzać do tego jak obniżać koszty , a po drugie jak eksploatować oczyszczalnie żeby mieć dobry efekt końcowy. Na dzień dzisiejszy wiele oczyszczalni nas nie zadawala , bo są dosyć wysokie koszty i zastanawiamy się jak je obniżyć. Najgorsza kwestia jaka nas nurtuje to sprawa płatności nie tylko podatku rolnego i od nieruchomości ale i w opłatach za wodę , ścieki i czynsze najmu. Najgorszy problem jest w opłatach za wodę i ścieki i tu będziemy bardzo mocno i zdecydowanie wkraczać z egzekucją. Tu wielkie zadania stoi przed referatem wodno-ściekowym , bo na dzień dzisiejszy te zaległości razem z czynszami to jest kwota rzędu 600 tys. zł. Ten rok zapowiada się jako bardzo trudny , bo ceny idą w górę , a wielu naszych mieszkańców chce żeby gmina cały czas ich kredytowała i to jeszcze bez naliczania odsetek. Niestety na to nas nie stać , a po drugie jest to niewłaściwe wobec tych mieszkańców gminy , które swoje należności wpłacają na bieżąco. Chętnych na mieszkania komunalne jest wielu i nie możemy tolerować tych lokatorów , którzy mieszkają a nie płacą czynszu.
* Bardzo ważne są też w gminie sprawy opłat za energię elektryczną. Dzisiaj zostały uwolnione ceny na energię i można sobie wybierać dowolnie jej dostawcę. Rocznie wydajemy na energię ponad 1 mln. zł. , a w tych kosztach około 70 % zajmuje sama energia , więc gdyby udało się u innego dostawcy zaoszczędzić chociaż 20 % , to dałoby kwotę około 140 tys. zł. Dlatego szukając innych tańszych oferentów myślimy o ogłoszeniu przetargu na dostawę energii do budynków użyteczności publicznej i na oświetlenie uliczne w gminie . Obawiamy się tylko, że ze strony energetyki będzie wielki opór jeżeli chodzi o przepisanie liczników. Mimo to będziemy chcieli do końca I półrocza załatwić przetarg i wybrać nowego dostawcę. Na rynku wałeckim pojawiła się Firma TURON , która sprzedaje energię o 23 % tańszą niż Spółka ENEA.
* Jeśli chodzi o siłownie wiatrowe , to w tym roku cała strefa dokumentacji związanej z tym tematem powinna być załatwiona. Rozmowy trwają na dzień dzisiejszy praktycznie tylko z Firmą MEDAWAT , która nadal jest zainteresowana budowaniem elektrowni na naszym terenie. Pozostałe firmy , które były tym tematem zainteresowane na chwilę obecną w ogóle się nie odzywają.
* Bardzo ślamazarnie idzie sprawa zamiany działek z lasami państwowymi. Wiele spraw , które przygotowujemy musi przejść całą procedurę w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Na dzień dzisiejszy mamy wybranych 10 punktów strategicznych do wymiany z lasami i ufamy, że w tym roku uda się to jakoś załatwić. Najbardziej chodzi nam o przejęcie dróg do osad położonych wśród lasów , gdzie mieszkają nasi mieszkańcy.
* Na dzień dzisiejszy największym problemem dla gminy jest to, że potężne ilości pieniędzy idą na szkoły i ośrodek pomocy społecznej. Na GOPS - 7 mln. zł. , na szkoły 15 mln. zł. razem daje 23 mln. zł. i są to duże pieniądze na bardzo wąską grupę ludzi. Dlatego rozważamy wiele możliwości żeby gdzieś zaoszczędzić . Od 1 września przy wzroście płac dla nauczycieli i po obniżeniu o 120 tys. zł. subwencji, musimy szykować około 400 tys. zł. na płace nie mówiąc o pochodnych, po to żeby te wszystkie koszty pokryć. Jest tu wielkie wyzwanie i wielka praca przy zatwierdzaniu arkuszy organizacyjnych szkół na rok szkolny 2011-2012. Podobno mają się radykalnie zmienić przepisy odnośnie zarządzania szkołami i są różne pomysły na łącznie 3-4 małych szkół i robienie filii . Generalnie jednak prawda jest taka , że małe szkoły na dłuższą metę
nie mają racji bytu.
* Wszyscy Państwo wiecie co się dzieje na drogach powiatowych . Nie wiadomo skąd Powiat Wałecki weźmie pieniądze na łatanie dziur i naprawę popsutych nawierzchni. Jeżeli nie zwiększy dwukrotnie funduszy na remonty dróg , to nic się nie zmieni. Nie mówiąc już o przepustach pod drogami , które są uszkodzone lub zapchane i wymagają naprawy żeby znów nie pozalewały dróg .
Podsumowując swoje wystąpienie Wójt Gminy powiedział, że gminę czeka wiele trudnych zadań, a pieniędzy jest coraz mniej. Nie wiadomo też czy ostatni duży mróz nie spowodował dużych zniszczeń jeżeli chodzi o zasiewy rolników. W naszym rolnictwie 95 % zasiewów są to zboża ozime i jeżeli polecą rzepaki czy jęczmiona to rok będzie bardzo trudny , bo przesiewy będą kosztować rolników bardzo dużo i nie wiadomo czy zwłaszcza ci mniejsi rolnicy będą w stanie to zrobić. Dziś można dużo planować ale dopiero marzec czy początek kwietnia pokaże jak to przetrwało.
Radny Jan Kurowski zapytał dlaczego pomniejszono o 120 tys. zł. tą subwencję na oświatę , z czego to wynika ?
Skarbnik Gminy Sylwia Siemko odpowiedziała, że subwencja oświatowa jest liczona na podstawie danych na 30 września i danych uzupełniających na 10 października roku poprzedniego. Pod uwagę brana jest ilość dzieci na ten dzień i ilość etatów w szkołach. W projekcie ustawy budżetowej na ten rok subwencja miała wynosić 7.255,06 zł na jednego ucznia, natomiast po podjęciu stawy budżetowej subwencja oświatowa w całej części została zmniejszona i wynosi 7.165,97 zł na ucznia , czyli o 89,09 zł mniej Przy liczbie 1317 uczniów daje to ogólną kwotę 117.341 zł. Subwencja jest określana w ustawie budżetowej państwa i jest niezależna od gminy. Ta subwencja wg. informacji Ministerstwa Finansów zawiera również 7 % podwyżkę wynagrodzeń dla nauczycieli, czyli więcej pieniędzy na oświatę w tym roku nie będzie.
Innych pytań nie zgłoszono i na tym punkt 5 sesji został zamknięty.
Przewodniczący Rady Gminy ogłosił 5 minut przerwy w obradach.
Po przerwie.
Pkt. 6.Analiza wykorzystania funduszy sołeckich za rok 2010.
Przewodniczący Rady Gminy powiedział, że temat wykorzystania funduszy sołeckich w roku 2010 był omawiany na posiedzeniach wszystkich komisji . Zapytał czy ktoś z obecnych chce zabrać głos w tym temacie .
Ponieważ nikt z radnych nie zabrał głosu Przewodniczący Rady Gminy uznał, że Rada przyjmuje sprawozdanie bez uwag i na tym zamknął punkt 6 sesji.
Pkt. 7. Podjęcie uchwał:
1) projekt uchwały w sprawie zasad udzielania dotacji celowej z budżetu Gminy Wałcz na dofinansowanie kosztów budowy przydomowej oczyszczalni ścieków,
Radny Jan Kurowski powiedział, że w projekcie tej uchwały była mowa o 40 % dopłacie , a w ostatecznej wersji tego zapisu nie ma . Radny poprosił o wyjaśnienie.
Skarbnik Gminy wyjaśniła, że integralną częścią uchwały jest załącznik nr 1 czyli zasady przyznawania dotacji . Jeżeli kwota dotacji byłaby określona w tym załączniku to każda zmiana tej kwoty wymagałaby zmiany całej uchwały. Dlatego po konsultacji z radcą prawnym idziemy w inną stronę, a mianowicie co roku do 30 stycznia kwota dopłaty na dany rok będzie określana w Zarządzeniu Wójta Gminy. Oczywiście ta kwota będzie zawsze konsultowana z radnymi. We wzorze umowy, na rok bieżący , jest już zaproponowana kwota dopłaty , która była z Państwem konsultowana i jest to 3 tys. zł. dla oczyszczani indywidualnej i 8 tys. zł. dla oczyszczalni zbiorczej wspólnej dla kilku mieszkań .
Wójt Gminy poinformował, że te nowe zasady powodują, że gmina najpierw musi wypłacić określoną w umowie kwotę , a następnie dana osoba ma wyznaczony termin do rozliczenia się z pobranej dotacji i ewentualnego zwrotu niewykorzystanej w całości kwoty . W poprzednim systemie było odwrotnie , bo pieniądze były wypłacane dopiero po wybudowaniu oczyszczalni i przedłożeniu gminie rachunków.
Radny Jan Kurowski stwierdził, że te wyjaśnienia w pełni go satysfakcjonują.
Innych pytań nie zgłoszono .
Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:
- obecnych - 13 radnych
- za - 13 głosów
Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer nr V/19/2011.
Uchwała stanowi załącznik nr 5 do protokołu.
2) projekt uchwały w sprawie trybu i sposobu powoływania i odwoływania członków
Gminnego Zespołu Interdyscyplinarnego w Gminie Wałcz oraz szczegółowych warunków jego funkcjonowania - uwag do uchwały nie zgłoszono
Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:
- obecnych - 13 radnych
- za - 13 głosów
Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer nr V/20/2011.
Uchwała stanowi załącznik nr 6 do protokołu.
3) projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie gminy na rok 2011- uwag do uchwały nie zgłoszono
Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:
- obecnych - 13 radnych
- za - 13 głosów
Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer nr V/21/2011.
Uchwała stanowi załącznik nr 7 do protokołu.
4) projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej Gminie Człopa- uwag do uchwały nie zgłoszono
Przewodniczący Rady Gminy odczytał treść uchwały i poddał ją pod głosowanie:
- obecnych - 13 radnych
- za - 13 głosów
Uchwała została podjęta jednogłośnie i otrzymała numer nr V/21/2011.
Uchwała stanowi załącznik nr 8 do protokołu.
Na salę przybyli : wiceprzewodniczący Rady Gminy Florian Guzowski oraz Zastępca Wójta Gminy Janusz Bartczak.
Pkt.8. Odpowiedzi na wnioski i zapytania radnych, informacje , komunikaty.
Przewodniczący Rady Gminy odczytał zaproszenie skierowane do radnych na uroczystość z okazji Dnia Kobiet organizowaną przez Szkołę Podstawową w Strącznie w dniu 4 marca 2011r.
Wójt Gminy odpowiadając na pytania zgłoszone na początku sesji poinformował co następuje:
* 15 lutego br. została definitywnie oddana do użytku sala gimnastyczna w Karsiborze wraz z zapleczem . Teraz czekamy jeszcze na potwierdzenie z Państwowej Inspekcji Pracy, Powiatowej Komendy Straży Pożarnej i Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego na co mają 30 dni. Jest tam parę drobnych zastrzeżeń , ale nie mają one wpływu na odbiór budynku , bo jest 3 –letnia gwarancja i wykonawca musi te usterki usunąć. Ważna rzecz do wiadomości mieszkańców jest taka, że na salę gimnastyczną można będzie wejść tylko w obuwiu na białej podeszwie. W innym obuwiu nikt nie będzie na salę wpuszczony , bo takie są wymogi odnośnie nawierzchni położonej w nowej technologii. Sala będzie udostępniana dla różnych grup , ale muszą one dostosować się do określonych wymogów i zasad.
* Sprawa braku autobusów do Wiesiołki dotyczy nie tylko wsi Wiesiółka, bo są jeszcze inne takie miejscowości . Sytuacja jest trudna , kiedyś tam jeździły Busy Firmy Pana Suskiego i Lasockiego , ale z tych kursów firma zrezygnowała. Dziś mieszkańcy powinni określić na piśmie w jakich godzinach miałyby te autobusy jeździć. Jednak tutaj będzie jeden warunek , jeżeli będą jeździły 2-3 osoby to przewoźnik nie będzie do tego dopłacał . W skrajnych przypadkach będziemy starali się coś pomóc , ale nie dla 2-3 osób. Rozmawialiśmy też o Zdbicach , bo jak przyjdzie okres turystyczny , to tam praktycznie też nic nie jeździ , a jest to wieś letniskowa. Nasze autobusy , które dowożą dzieci w ramach kursów zamkniętych , nie mogą zabierać innych osób poza dziećmi i nie mogą sprzedawać biletów. Po prostu prawo na to nie pozwala. Dzisiaj średnio wozokilometr najmniejszego autobusu kosztuje około 3 zł i to gmina musi dopłacać do kursów nierentownych , ale na pewno nie do takich gdzie jeździ 2-3 pasażerów. Będziemy musieli na jedną z komisji zaprosić przewoźników obsługujących teren gminy żeby na te tematy porozmawiać, bo faktycznie z technologią idziemy mocno do przodu ale dla niektórych ludzi szczególnie tych biedniejszych dojazd do miasta jest bardzo utrudniony. Zastanowimy się jak to załatwić, bo ten problem występuje w kilku wsiach.
* Most na rzece Zdbiczno – trzeba przyznać , że to co się dzieje na niektórych skrzyżowaniach dróg powiatowych jest tragedią. W wielu miejscach na drodze jest po prostu żywy lód i o hamowaniu nie ma mowy. Zaraz jak puszczą mrozy okaże się jak fatalnie te drogi wyglądają i generalnie trzeba powiedzieć, że chcąc to wszystko naprawić trzeba mieć potężne pieniądze , a widząc jak te pieniądze spływają do wszystkich samorządów i jak są ograniczane niektóre dotacje, nasuwa się wniosek, że będzie bardzo ciężko. W tym roku wszyscy możemy zapomnieć o budowie jakiegokolwiek chodnika przy drodze powiatowej . Znając realia zniszczonych dróg chciałoby się żeby Powiat chociaż naprawił te drogi , zajął się wycinką krzaków i koszeniem poboczy, bo na nic więcej nie ma co liczyć.
* Sprawa drogi nr 163 Kołobrzeg-Wałcz - jako gmina jesteśmy przygotowani do rozmów na temat partycypacji w kosztach w miejscowościach przez, które droga ta przebiega. Na pewno nie zgodzimy się jednak na partycypowanie w kosztach przebudowy ulicy Kołobrzeskiej koło 107 Szpitala. Na taki układ nigdy nie pójdziemy , bo jest to teren miasta i nie ma znaczenia , że tam jest szpital , który obsługuje także mieszkańców gminy.
* Droga Kolno-Boguszyn – wiele razy już na ten temat rozmawialiśmy z zarządcą drogi, ale dopóki Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Pan Andrzej Ozdoba nie zmieni swojego myślenia na temat przepustów nic się nie zmieni. Starostwo musi odpowiedzieć konkretnie co może zrobić za własne środki , bo pewne odcinki dróg, czy się to komuś podoba czy nie, muszą być modernizowane. Na drodze Kłębowiec-Karsibór , jeżeli nawierzchnia nie zostanie czymś zagęszczona to niedługo nie będzie można przejechać. Jednak ludzie w Powiecie muszą uświadomić sobie , że nie można gdybać „jakoś tam będzie” , tylko trzeba robić ekspertyzy ile dana droga w takim stanie może jeszcze wytrzymać . Inspekcja Ruchu Drogowego nasila swoje kontrole na drogach i wiele TIR-ów ucieka na te boczne drogi żeby ominąć kontrole i te ciężkie samochody szybko je niszczą. Komisja Ochrony Środowiska (…) przy współpracy radnych powiatowych z terenu gminy musi w sposób zdecydowany zadziałać żeby te najgorsze odcinki dróg powiatowych zostały naprawione w pierwszej kolejności. Nadeszła godzina zero i dalej już tak się nie da , a na to potrzeba dużych pieniędzy.
Na zakończenie swojego wystąpienia Wójt Gminy powiedział, że został już ogłoszony przetarg na wykonanie zadania z zakresu sportu , czyli na dotacje dla stowarzyszeń i organizacji pożytku publicznego. Niestety nad Stowarzyszeniem Gminne Zrzeszenie LZS wisi widmo zamknięcia możliwości dalszego ich dofinansowywania . Na podstawie złożonego przez nich sprawozdania widać, że gmina dofinansowała to Stowarzyszenie w ponad 90 % podczas, gdy maksymalnie może do 80 %. W przypadku kontroli RIO za przekroczenie uprawnień i obowiązujących przepisów Wójt Gminy może być poddany dyscyplinie finansowej i ukarany karą pieniężną, natomiast Stowarzyszenie może być odsunięte na 3 lata od możliwości dofinansowania. W najbliższym czasie każdy z radnych dostanie do wglądu sprawozdanie i będziemy się wspólnie zastanawiać co robić dalej. Stowarzyszanie LZS miało się zająć rejestracją i złożyć wniosek o nadanie NIP-u i REGON-u po to żeby mogło ubiegać się o dotacje z innych źródeł. Jednak prawdopodobnie takich działań nie podjęli. Jeżeli natomiast nie dostaną od gminy odpowiedniej sumy dotacji to na pewno powiedzą , że to Wójt chce zniszczyć sport masowy w gminie. Otóż oświadczam Państwu , że jestem daleki od tego , ale nie widzę ze strony Zarządu tej organizacji rozsądnych działań . Zastanówmy się wszyscy co robić dalej żeby tą sytuację uzdrowić . Na pewno nie odstąpimy od szkolenia młodzieży . W ubiegłym roku szkolenia te były prowadzone przez nauczycieli wychowania fizycznego naszych szkół , jednak nie wszędzie dobrze to wyszło i dlatego w tym roku będziemy posiłkować się studentami kierunku sportowego PWSZ w Wałczu. Łącznie na sprzęt dla LZS-ów zostało wydane około 40 tys. zł. , a słychać, że niektóre kluby nie mają w czym grać. Trzeba to sprawdzić, czy ten sprzęt rzeczywiście był kupiony , a jeżeli tak to czy jest na stanie klubu. Największym kosztem w LZS-ach są sędziowie i bardzo poważnym wydatkiem są opłaty do OZPN Koszalin. Nasuwa się pytanie co ten OZPN daje naszym klubom w zamian za pieniądze , które dostaje ? Cały czas ze strony LZS-ów jest tylko pogoń żeby dostać jak najwięcej pieniędzy nie ma natomiast rozmów i współpracy. Nie wiemy czy Stowarzyszenie złoży ofertę na konkurs w tym roku , ale jeżeli tak to pieniądze z dotacji będą mocno „znaczone” i będą przekazywane w dwóch transzach. Dopiero po rozliczeniu rundy wiosennej LZS-y dostaną drugą część dotacji na rundę jesienną. W ubiegłym roku doszło do sytuacji, że na rundę jesienną kluby nie miały już pieniędzy i wymogły na gminie przydzielenie dodatkowych pieniędzy. Jednak kiedy te pieniądze zostały „oznaczone” okazało się, że nie były potrzebne na wydatki pierwszej potrzeby i na przeżycie klubów i z przyznanej kwoty wydano o10 tys. zł. mniej. Czyli wcale te pieniądze nie były takie niezbędne. Oprócz pieniędzy danych klubom w dotacji wydaliśmy dużo na nawożenie boisk, wapnowanie, ogrodzenia i inne te typu sprawy. Sama energia zużyta przez szatnie jest to ponad 11 tys. zł. Dlatego jest prośba do Komisji Rewizyjnej i Komisji Oświaty (…) żeby doprowadzić do spotkania z prezesami LZS-ów i te wszystkie drażliwe kwestie omówić wspólnie. Musimy się zastanowić w jakim kierunku iść żeby to wszystko odbywało się na normalnych i zdrowych zasadach. Sportowcy muszą zrozumieć , że są jakieś normy i przepisy prawa , które ich także obowiązują i których muszą przestrzegać.
Radny Jan Uran powiedział, że nie zrozumiał Wójta Gminy i prosi o wyjaśnienie wypowiedzi na temat nie odraczania podatków rolnych.
Wójt Gminy wyjaśnił, że mówił o opłatach za wodę i ścieki , a nie o podatkach rolnych. Mieszkańcy na samej wodzie , ściekach i czynszach mieszkaniowych zalegają na łączną kwotę ponad 500 tys. zł. Natomiast jeżeli będzie tragiczna sytuacja z plonami trzeba będzie pomyśleć też o rolnikach i pomóc im poprzez przesunięcie terminów płatności. Podatek rolny stanowi ważną pozycję w dochodach gminy i naszych rolników musimy wspomagać w trudnych momentach. Tutaj trzeba koniecznie powiedzieć o dopłatach do paliwa rolniczego, bo co roku zwracamy około 1 mln. zł. niewykorzystanych środków. Przygotowaliśmy ogłoszenia w teren żeby do wszystkich rolników dotarła informacja , że takie dopłaty są i można z nich skorzystać . W skali gminy środki te wykorzystywane są w granicach od 48 do 50 % , a reszta jest zwracana do budżetu gminy. Nie możemy rolnikom umarzać podatków skoro nie korzystają z tego co daje państwo .
Radny Jan Kurowski powiedział, że cieszy go obietnica obecności radnych powiatowych na sesjach Rady Gminy i obiecuje , że radni gminy będą mocno naciskać radnych powiatowych zwłaszcza na temat naprawy dróg . Dlatego już dziś chciałby się dowiedzieć od Pana Wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Tadeusza Wenio czy coś w tym kierunku już było poruszane na sesjach czy komisjach ?
Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Tadeusz Wenio odpowiedział, że oczywiście temat dróg był poruszany już wielokrotnie. Pan Wójt już sprecyzował oczekiwania gminy odnośnie dróg w stosunku do Powiatu . Odbył się przegląd części dróg powiatowych i już właściwie wiadomo , które drogi mają być łatane w pierwszej kolejności i niebawem taki harmonogram na pewno będzie sporządzony. Radny Tadeusz Wenio zapewnił, że jak tylko taki dokument otrzyma przedstawi go radnym gminy Wałcz.
Radny Jan Kurowski powiedział, że w tej pierwszej kolejności powinny być wszystkie drogi , które przebiegają przez gminę. Na terenie gminy jest prawie 160 km dróg powiatowych.
Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Tadeusz Wenio powiedział, że jest to niemożliwe do zrobienia i wątpi nawet czy będą załatane wszystkie dziury. Zapewnił, że wspólnie z kolegami będzie się starał żeby zrobić jak najwięcej w gminie Wałcz, która jest największa w powiecie. Potrzeb jest wiele i wszystko jest ważne , ale inny radni też mają potrzeby i ciągną w swoją stronę .
Będąc przy głosie Pan Tadeusz Wenio powiedział, że jako kierownik referatu ds. gospodarki wodno-ściekowej informuje radnych o podjęciu czynności zmierzających do rozliczenia niedoborów wody w budynkach wielo-lokalowych czyli blokach. Ilość dostarczonej wody do tych budynków będzie rozliczana na podstawie wykazu z wodomierza głównego zainstalowanego na wejściu do budynku. Wszyscy mieszkańcy bloków na terenie gminy otrzymali już pisma informacyjne, że różnice w ilości wody dostarczonej do budynku i wody wykazanej na wodomierzach indywidualnych będą rozkładane na wszystkich mieszkańców w częściach równych. Tam gdzie są wspólnoty mieszkaniowe lub spółdzielnie mieszkaniowe gmina będzie podpisywała umowy z ich przedstawicielami i to oni będą określać sposób rozliczania tych różnic. Tam gdzie mieszkańcy bloków nie wyznaczą swoich przedstawicieli gmina będzie solidarnie obciążała wszystkich lokatorów. Poza spółdzielnią mieszkaniową w Górnicy i wspólnotą budynku wielorodzinnego w Zdbicach w odpowiedzi na te pisma nie zgłosił się nikt więcej ale oczywiście brak reakcji lokatorów nie spowoduje wstrzymania dostawy wody. Pismo to miało wywołać pozytywne działanie w postaci zawiązania wspólnot w budynkach wielorodzinnych , jeżeli jednak to nie nastąpi nadal opłaty za wodę będą rozliczane według wodomierzy indywidualnych , natomiast różnice wskazań między wodomierzem głównym , a odczytami z liczników indywidualnych będą dzielone równo na wszystkich odbiorców.
Wójt Gminy powiedział, że inkasenci muszą na bieżąco analizować zużycie wody w blokach w kolejnych miesiącach. Muszą też reagować na takie sytuacje kiedy w podobnych liczebnie rodzinach jedna rodzina płaci 100 zł, a druga 30 zł i analizować skąd są takie różnice , czy nie występuje tam nielegalne ujęcie wody. Jak będzie trzeba to gmina wyłoży dodatkowe środki po to aby u podejrzanych odbiorców założyć na liczniku takie zabezpieczenia , które nie pozwolą na kradzież wody.
Kierownik referatu wodno-ściekowego Tadeusz Wenio powiedział, że trudno jest przymusić ludzi pobierających wodę według ryczałtu do założenia wodomierza, bo mając ryczałt mogą oni zużywać dowolną ilość wody płacąc według obowiązujących norm zużycia. Jednak liczymy na to, że pisma , które poszły w teren zmobilizują część ludzi , bo już są zgłoszenia o nie zaewidencjonowanych punktach poboru wody np. w pralniach i są zgłoszenia o zaplombowanie nowo założonych wodomierzy.
Radny Jan Uran powiedział, że powinna być uchwała nakazująca instalację wodomierzy, bo jak ktoś nie ma licznika i jest zameldowany sam , a w rzeczywistości bez meldunku w tym lokalu mieszkają jeszcze 2-3 osoby to jest dużo większe zużycie w stosunku do pobieranych opłat.
Wójt Gminy powiedział, że rodziny bez wodomierzy to dla referatu jest plus , bo tam do zużycia liczy się wszystko każdą kurę , świnię , samochód itp. i licząc średnie zużycie można na tym skorzystać. Na dzień dzisiejszy musimy zrobić wszystko żeby za tą wodę , którą dostarczamy w jak największej ilości było zapłacone. Wprowadzimy potężny monitoring i będziemy wiedzieli ile o jakiej godzinie płynie wody i co się z nią dzieje. Część ludzi od lat nas oszukuje , a uczciwi za to płacą , ale jest wiele różnych metod, by ten proceder ograniczyć i na to nie będziemy żałować środków. To jest poważne zadanie dla służb pracujących w referacie wodno-ściekowym .
Kierownik Tadeusz Wenio powiedział, że gdyby były wspólnoty czy spółdzielnie to tak jak w mieście te sprawy by załatwiały we własnym zakresie.
Skarbnik Gminy powiedziała, że mieszka w Wałczu w takiej właśnie wspólnocie i woda jest rozliczana według wskazań wodomierza , na6tomiast co 3 miesiące z zarządu wspólnoty przychodzi dodatkowy obmiar na wodę , która nie została rozliczona z odczytów wodomierzy indywidualnych. Do tej pory było to rozliczane na osoby , ale z uwagi na to że są mieszkańcy bez meldunku , od następnego miesiące będzie to rozliczane w częściach równych na lokale.
Sekretarz Gminy Krystyna Światowa poinformowała radnych, że opracowana została informacja w sprawie zwrotu podatku akcyzowego dla rolników i jest prośba o rozwieszenie tej informacji w terenie. Chodzi o to , że 25 % producentów rolnych , zwłaszcza tych małych, nie ubiega się o zwrot tego świadczenia. Być może wynika to ze zwykłej niewiedzy i dlatego trzeba taką informację rozpropagować w terenie.
Radny Rady Powiatu Jan Matuszewski na wstępie powiedział, że jest zadowolony z obecności na sesji , bo te uwagi , które dziś zostały zgłoszone będzie mógł przekazać na jutrzejszej sesji Rady Powiatu. Celna jest tutaj uwaga radnego Pana Kurowskiego, bo rzeczywiście w ubiegłej kadencji ta współpraca pomiędzy Radą Powiatu a Radą Gminy była taka sobie. Obecnie są takie ustalenia między radnymi Rady Powiatu Janem Kaczanowiczem, Tadeuszem Wenio, Mirosławem Wierciochem i mną, że na każdej sesji Rady Gminy Wałcz jeden z nas będzie obecny, co pozwoli mieć jakiś obraz o czym Państwo mówicie i jakie są oczekiwania wobec Starostwa . W temacie dróg chcę natomiast powiedzieć, że kilka dni temu była komisja w Radzie Powiatu , na której byli obecni : przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, kierownik Zarządu Wojewódzkiego Dróg z Drawska Pomorskiego i Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Pan Andrzej Ozdoba. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na rok 2011 na terenie naszej gminy ma do wykonania dalszy remont drogi w Szwecji wraz z chodnikami. Poza tym mają do wykonania kilka inwestycji w mieście jak również opracowanie dokumentacji na przebudowę skrzyżowania drogi krajowej nr 10 na wysokości krzyżówki z Dobinem. Chodzi o wykonanie prawoskrętu do Dobina żeby odblokować ruch na wprost w kierunku Witankowa. Tyle mówiono na temat dróg krajowych. Natomiast Pani z Zarządu Dróg Wojewódzkich poinformowała , że na drodze 163 Wałcz-Kołobrzeg , były duże projekty , ale ze względów finansowych ta droga do całości przebudowy nie wejdzie . Jest taki plan żeby zrobić etapami ale niestety tylko odcinek od szpitala do Olszynki . Zarząd Dróg Wojewódzkich będzie czynił dalsze prace na drodze Gostomia – Szydłowo , gdzie trwa poszerzanie i utwardzanie pobocza. Przechodząc na pułap dróg powiatowych mogę tyle powiedzieć, że budżet Starostwa wynosi 51 mln. zł. w dochodach , a wydatki planowane są na 55 mln. zł. czyli 4,5 mln. zł. będzie niedoboru. Wydatki na transport drogowy będą wynosiły około 4 .700 tys. zł. z czego na dalszą modernizację drogi Rutwica-Strączno pójdzie około 3.500 tys. zł. Pozostaje więc 1.200 tys. zł. , a z tego, po odjęciu płac pracowników i innych wydatków Zarządu Dróg Powiatowych, pozostanie może 200 tys. zł., które pójdą rzeczywiście na naprawy bieżące czyli na łatanie dziur . Rzeczywiście jest to na swój sposób przerażające i niestety trzeba potwierdzić, że pieniędzy nijakich na ten cel nie ma. Ma być ustalony plan modernizacji dróg, gdzie i w jakich latach , bo tu już nie chodzi o miesiące ale o lata, mają one być przeprowadzone. Problem jest w tym momencie istotny . Droga Rutwica-Strączno będzie się kończyła na wysokości stacji kolejowej i ma być jeszcze robiona dokumentacja na remont odcinka od stacji kolejowej do samego Strączna. Koszt dokumentacji to kwota 65 tys. zł. Więc tą kwotę na drogi trzeba jeszcze pomniejszyć o 65 tys. zł. Zadłużenie powiatu jest rzędu 28-29 mln. zł. plus zobowiązania około 7 mln. zł. Ciągle na sesjach powiatowych są polemiki , że zadłużenie Starostwa sięga 70 % i zawsze Pan Różański z Panem Wankiewiczem sobie mówią jak to wygląda. Opierając się na opinii RIO trzeba powiedzieć, że zadłużenie Starostwa jest to kwota około 19 mln. zł. + spłata kredytów około 7-8 mln. zł. co po zsumowaniu daje rząd czterdziestu kilku procent , więc te 70 % gdzieś tam się po drodze gubi. Natomiast spłata zobowiązań i kredytów od roku obecnego wynosi około 2.900 tys. zł. i to wynosi około 5-6 % do budżetu gminy więc jest to w miarę bezpieczna procentowa spłata zobowiązań. Natomiast jest uchwalona wieloletnia prognoza finansowa , która sięga do roku 2024 i tam jest zapisany ten topniejący dług, który zeruje się w roku 2024. Natomiast w sprawach inwestycji jest praktycznie zero czyli począwszy od przyszłego roku inwestycji może być niewiele lub prawie wcale.
Wójt Gminy powiedział, że z całym szacunkiem do opcji , którą reprezentuje Pan Jan Matuszewski , w Radzie Powiatu jest dwóch ekonomistów począwszy od byłego starosty przez Pana Marka Pawłowskiego , którzy tworzą teorię utopijną na temat Starostwa. Trzeba powiedzieć jednoznacznie, że to co zrobiło Starostwo ze szpitalem powiatowym powinno być zrobione 5 lat temu . Chwała Starostwu , że coś takiego zrobiło , bo gdyby do dzisiejszego dnia były te dwa szpitale to obydwa by upadły. Zrobiona została wieloletnia prognoza spłaty do 2024 roku , która nie przedstawia Starostwa w tak drastycznym świetle . Niech dziś odpowie Pan Różański ile, będąc starostą przez 4 lata, zrobił inwestycji w powiecie, kiedy w tym czasie można było pozyskać bardzo dużo pieniędzy z zewnątrz. Dzisiaj zaś trzeba miliony złotych wydawać na remont Starostwa. Starostwo robi co może, choć nie ma za wesołej sytuacji, ale trzeba pochwalić władze Starostwa za odwagę , bo gdyby nie zadłużenie szpitala powiatowego, które trzeba spłacać , te 8 mln. zł. zadłużenia przy tych inwestycjach byłoby niczym. Natomiast gdyby szpital zlikwidowano 5 lat wcześniej to jego zadłużenie byłoby nie 18 ale może zaledwie 8 mln. zł.
Niech więc Panowie ekonomiści nie tworzą mitów na temat tragicznej sytuacji Starostwa , bo RIO mówi co innego. Wcale nie jest tak źle jak mówią Panowie z lewicy , a mity krążą takie , że aż wstyd na ten temat rozmawiać.
Radny Rady Powiatu Jan Matuszewski powiedział, że pomimo iż jest z tej opcji , o której mówił Wójt, nie wchodzi w te spory i nie chce słyszeć co SLD , PO itd. Powiedział, że te spory go nie interesują, bo interesują go tylko normalne ludzkie sprawy, a nie wytykanie sobie pewnych rzeczy . Nie chciał też powiedzieć , że będzie katastrofa w sensie nie robienia jakichś inwestycji w przyszłości, bo z rozmów z Panem Starostą wynika, że zabiega on ośrodki z zewnątrz takie , które pozwoliłyby przy stosunkowo niewielkim udziale środków własnych inwestycje mimo wszystko robić. Obecnie ambicją Starosty jest budowa sali gimnastycznej przy LO im. Kazimierza Wielkiego w Wałczu. Podsumowując radny powiedział, że wyznaje zasadę : polityka-nie , normalne ludzkie sprawy-tak i osobiście uważa , że czynione działania Starostwa można ocenić jako pozytywne.
Radny Jan Kurowski powiedział, że na spotkaniu ze Starostą była rozmowa na temat funduszy przeznaczonych na drogi i Starosta jasno powiedział, że na to ma 1,5 mln. zł. Natomiast dziś Pan Matuszewski mówi, że jest tylko 200 tys. zł. Więc jak to jest ? Nawet te 1,5 mln. zł. jest to „kropla w morzu” , a co dopiero mówić, jeżeli jest tylko 200 tys. zł.
Radny Rady Powiatu Jan Matuszewski powiedział, że musi to sprawdzić , ale nie ma żadnego problemu , żeby do jutra uzyskać wiarygodną informację na ten temat.
Radny Robert Gąsiorowski powiedział, że ma pytanie związane z modernizacją drogi z Rutwicy do Strączna , która będzie przebiegała koło stacji PKP. Tam przy torach mieszka kilkanaście rodzin , czy tam jest szansa na jakiś chodnik dla tych ludzi chociaż wzdłuż ich posesji ?
Wójt Gminy odpowiedział, że ta inwestycja kończy się na torach. Natomiast jest robiona dokumentacja na odcinek od torów aż do krzyżówki z drogą krajową . Pan Starosta ma 65 tys. zł. na dokumentację i prosił nas o partycypację w kosztach tego zadania, ale na dzień dzisiejszy nie wiemy jeszcze czego od nas oczekuje . Jeżeli jest taki wniosek Pana radnego to proszę go sformułować na piśmie i przesłać do gminy. Wiemy , że Starosta myśli jeszcze o ścieżce rowerowej , bo tam jest dość ruchliwy odcinek zwłaszcza w lecie nad jezioro. Nie wiemy czy to zadanie będzie robione jeszcze w tym roku , niemniej dobrze żeby wniosek był złożony na piśmie.
Zastępca Wójta Gminy Janusz Bartczak poinformował, że wraz z Wiceprzewodniczącym Rady Gminy Florianem Guzowskim oraz Starostą Bogdanem Wankiewiczem był z wizytą w Brandenburgii i to jest bardzo ładny przykład jak współpraca na poziomie Lidera , na poziomie Lokalnych Grup Działania przerodziła się najpierw we wspólne inicjatywy między lokalnymi grupami działania, następnie przerodziła się we współpracę pomiędzy gminami Wałcz i Pinnow. Jeszcze w tym roku doprowadzimy do wspólnej sesji obu rad i podpiszemy wspólne porozumienie partnerskie z urzędem , który gromadzi cztery gminy niemieckie . Owocem tej naszej wizyty jest nawiązanie współpracy między powiatami . Zaczęliśmy rozmawiać na poziomie LGD, a w tej chwili po współpracy między gminami, nastąpi porozumienie między powiatami , a wiąże się to z tym , że musimy się już poważnie zastanawiać nad następnym okresem programowania. Tak jak było w latach 2007-2013 pieniądze , które podzieliła Bruksela trafiały do Polski , tak w latach 2014-2020 pieniądze nie będą trafiały bezpośrednio o kraju tylko będą trafiały do zawiązanych wspólnot terytorialnych i ważne jest aby ustanowić takie wspólnoty , które będą miały szanse i będą organizacyjnie przygotowane żeby takie pieniądze wchłonąć . Dlatego już w tej chwili szukamy dogodnych metod pozyskiwania tych środków.
Na koniec Zastępca Wójta Gminy zaprosił wszystkich na imprezę pt. „Talenciaki”, która odbędzie się 26 lutego br. we wsi Rudki , na którą zgłosiło się około 40 młodych ludzi , którzy chcą zaprezentować swoje umiejętności. Zapowiada się dobra zabawa, na którą serdecznie wszystkich chętnych zapraszamy. Poinformował także , że Świdwińska Lokalna Grupa Działania organizuje nabór na kurs prawa jazdy kat. C dla rolników i ich domowników. Warunki to : wiek minimum 16 lat , prawo jazdy kat. D , opłacana składka KRUS. Udział w kursie jest bezpłatny , będzie to w Świdwinie , ale organizatorzy zwracają koszty dojazdu , a nawet noclegu. Prośba jest o rozpowszechnienie tej informacji w terenie , a po szczegóły należy się zgłaszać do Lidera Wałeckiego.
Wójt Gminy odpowiadając na pytanie radnej Pani Aldony Piaskowskiej powiedział, że pałac w Kłębowcu chce kupić mieszkaniec Kłębowca i złożył już oficjalną ofertę. W tej sytuacji gmina musi uruchomić normalną procedurę , a przede wszystkim wystąpić do konserwatora zabytków i na razie nie wiadomo czym to się skończy.
Druga sprawa dotyczy kościołów, bo coraz więcej proboszczów zwraca się do gminy z wnioskami o pomoc w remontach kościołów , które zostały wpisane do rejestru zabytków. Gmina może przyznać dofinansowanie , ale warunek jest , że musi być zrobiony kosztorys remontu i pozwolenie od konserwatora zabytków. Musimy te sprawy uzgodnić jeszcze z fachowcami od spraw budownictwa.
Trzecia sprawa dotyczy koncepcji włączenia ścieków z niektórych wsi do oczyszczalni w mieście i likwidacja naszych oczyszczalni, które nie spełniają norm ekologicznych. Do tego tematu będziemy coraz częściej wracać.
Na koniec jest prośba do radnych żeby włączyli się w organizację zebrań sprawozdawczo-
wyborczych sołtysów i rad sołeckich , które rozpoczynają się w marcu br. Harmonogram zebrań zostanie Państwu radnym rozdany na końcu sesji. Przygotujcie się też do tego żeby na funkcję tą powołać ludzi solidnych i poważnych , którzy coś zrobią dla swojej wsi i będą Wam pomagać , bo z ty w różnych wsiach bywało różnie.
Radna Aldona Piaskowska powiedziała, że jeśli chodzi o pałac w Kłębowcu to będzie usilnie przekonywać władze gminy oraz koleżanki i kolegów radnych aby nie wyrazili zgody na sprzedaż pałacu. Bez względu na to kto che to kupić i ile sprawia kłopotu gminie, jest to nasze dziedzictwo i nasza historia – to powinno być nasza wspólna własność , nawet jeżeli pozostałoby to tylko w takiej formie jak dotychczas. Mieszkańcy Kłębowca też są przeciwni sprzedaży tego zabytku.
Pkt.8.Zakończenie obrad sesji.
Przewodniczący stwierdził, że porządek obrad został wyczerpany. Podziękował wszystkim za przybycie i zamknął IV sesję Rady Gminy w Wałczu.
Protokółowała: Przewodniczący
Dariusz Szałowiński
|